8 nietypowych plaż

 

Punaluu Beach, Hawaje


fot. Brocken Inaglory/Wikipedia

Punaluu Beach to jedna z najsłynniejszych na świecie plaż pokrytych czarnym piaskiem pochodzenia wulkanicznego. Miejsce to znane jest również z tego, że często odwiedzają je zagrożone wyginięciem żółwie szylkretowe.

 

Glass Beach, Kalifornia


fot. via zmescience.com

Kalifornijska „szklana plaża” położona w pobliżu miasteczka Fort Bragg jest wspólnym dziełem człowieka i natury. Od początku XX wieku aż do 1967 r. miejsce to służyło miejscowej ludności jako wysypisko śmieci. Po jego zamknięciu władze zaczęły organizować różne akcje sprzątania plaży, ale najbardziej pomocny w tej sprawie okazał się ocean. W ciągu kilku dekad fale zdołały pochłonąć większość odpadów, a resztki rozbitego szkła zostały przez nie tak oszlifowane, że
dziś wyglądają niczym kamienie szlachetne ze sklepu jubilerskiego.

 

Bowling Ball Beach, Kalifornia


fot. Josh Halway/flickr.com 

Położona w Kalifornii plaża Bowling Ball zawdzięcza swoją nazwę rozmieszczonym na niej licznym formacjom skalnym, które przypominają olbrzymie kule do kręgli. Wszystkie te niesamowite głazy mają niemal taką samą wielkość i ułożone są w zadziwiająco harmonijnym porządku. Choć wydawać by się mogło, że stanowią element jakiejś artystycznej instalacji, to w rzeczywistości powstały one w wyniku działania sił przyrody. Dokładnie chodzi tu o zjawisko konkrecji, które polega na kulistym skupianiu się różnych minerałów wokół fragmentu skały.

 

Maho Beach, Sint Marteen


fot. Todd Neville/Wikipedia  

Maho Beach to plaża znajdująca się na karaibskiej wyspie Sint Marteen. O jej wyjątkowości decyduje przede wszystkim nietypowa lokalizacja, gdyż plaża ta położona jest w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska. Pas do lądowania jest tu dość krótki, dlatego samoloty muszą podchodzić do niego bardzo nisko, aby wylądować jak najbliżej jego krańca i mieć dłuższą drogę hamowania. Dzięki temu można obserwować latające maszyny z naprawdę bliskiej odległości, co czyni plażę Maho Beach niezwykle popularną wśród tzw. planespottersów.

 

Boulders Beach, RPA


fot. Charlesjsharp/Wikipedia

Położona niedaleko Kapsztadu plaża Boulders Beach słynie z zamieszkującej ją licznej kolonii pingwinów. W 1982 r. pojawiły się tutaj dwie pary tych sympatycznych ptaków, które zachwycone okolicą postanowiły przedłużyć swój pobyt i zaczęły się bardzo szybko rozmnażać. Szacuje się, że dziś kolonia liczy ok. 3000 sztuk.

 

Papakolea Beach, Hawaje


fot. via physictourism.com

Papakolea Beach to jedna z dwóch na świecie plaż pokrytych zielonym piaskiem (druga znajduje się na Galapagos). Swoją wyjątkową barwę zawdzięcza występującym tu minerałom o nazwie oliwiny, które na Hawajach są częstym składnikiem wulkanicznej lawy.

 

Hot Water Beach, Nowa Zelandia


fot. via travel.usnews.com

Hot Water Beach to jedna z najbardziej popularnych atrakcji geotermicznych w Nowej Zelandii. Turyści przybywają tu zazwyczaj z własnymi łopatami, bo żeby uwolnić wodę ze znajdujących się pod plażą gorących źródeł, należy najpierw wykopać dół. W ten sposób każdy może mieć swój prywatny basen z temperaturą wody dochodzącą nawet do 64°C.

 

Pink Sands Beach, Bahamy


fot. via best-beaches.com

Różowe plaże znaleźć można w wielu miejscach na świecie, ale najbardziej znana to Pink Sands Beach na wyspie Harbour na Bahamach. Piasek jest tu zmieszany z zabarwionymi na różowo pancerzykami otwornic - występujących licznie w tym rejonie morskich organizmów, które po śmierci wyrzucane są przez ocean na brzeg.