Wszyscy mieszkańcy tego miasteczka na Alasce żyją w jednym bloku

 

Whittier to senne, portowe miasteczko położone na południowym wybrzeżu Alaski. Drogą lądową można się do niego dostać jedynie poprzez liczący ponad 4 kilometry i zamykany na noc tunel. Miasto leży nad piękną zatoką i otoczone jest pięknymi górami, jednak to nie okoliczności przyrody czynią zeń miejsce wyjątkowe. Wyjątkowe w Whittier jest mianowicie to, że niemal wszyscy spośród jego około dwustu mieszkańców mieszkają w jednym, należącym niegdyś do armii, 14-piętrowym bloku zwanym The Begich Towers.

whittier-1
fot. via californiasunday.com

Zimy w Whittier są niezwykle surowe, dlatego aby ograniczyć wychodzenie na zewnątrz, mieszkańcy The Begich Towers zorganizowali sobie tam prawie wszystko czego potrzeba do życia. W budynku mieszczą się zatem m.in. sklepy spożywcze, komisariat policji, poczta, klinika, pralnia, a także działający w piwnicy kościół. Oprócz tego są tam również place zabaw.

whittier-2
fot. via californiasunday.com

Jak się w takim miejscu mieszka? Można się o tym nieco dowiedzieć z poniższego filmu, którego bohaterką jest mieszkająca w The Begich Towers nauczycielka (szkoła co prawda mieści się w osobnym budynku, ale połączona jest z The Begich Towers tunelem).