Tor wyścigowy na dachu niezwykłej fabryki samochodów
Znajdująca się w dzielnicy Lignotto w Turynie siedziba nieczynnej już fabryki Fiata wygląda z zewnątrz bardzo niepozornie, by nie rzec - banalnie. W rzeczywistości jednak ten oddany do użytku w 1923 r. budynek to jeden z najciekawszych przykładów architektury industrialnej XX wieku, który przez wielu znawców, w tym słynnego Le Corbusiera, uznawany był swego czasu wręcz za arcydzieło. Co o tym decydowało? Wiele rzeczy, ale jedna z nich jest wyjątkowo spektakularna. Otóż na dachu tego budynku znajduje się tor wyścigowy.
fot. via YeOldFacebook/reddit.com
Tor ten nie był jakąś czczą nowinką, ale stanowił integralną część procesu produkcyjnego. Był on bowiem ostatnim przystankiem na trasie, jaki wyznaczała inna niezwykła rzecz w tym budynku, a mianowicie spiralna linia produkcyjna, która przebiegała przez wszystkie piętra - od parteru aż po dach.
W miarę jak samochód był składany, przesuwał się on po lini produkcyjnej coraz wyżej i wyżej, aż w końcu mógł jako w pełni funkcjonalne auto wyjechać na tor i odbyć próbną jazdę.
fot. via ad2-architecture.blogspot.com
W latach 70. okazało się jednak, że budynek zaczyna być przestarzały i ostatecznie w 1982 r. fabrykę zamknięto. Rozpisano następnie konkurs architektoniczny, w wyniku którego budynek został przekształcony w przestrzeń publiczną ze sklepami, salami koncertowymi, kinem i hotelem. Tor wyścigowy pozostał natomiast na swoim miejscu - jest otwarty dla turystów i często odbywają się na nim różne imprezy motoryzacyjne, jak np. widoczny na pierwszym i ostatnim zdjęciu wyścig skuterów Vespa.
fot. via vesparade.wordpress.com