Tak artyści z Korei Północnej wyobrażają sobie współczesne Chiny

 

Jak wyglądałyby dzisiejsze Chiny, gdyby wciąż obowiązywał tam maoizm? Takie pytanie zadali sobie Dominic Johnson-Hill oraz Nick Bonner - dwaj Brytyjczycy mieszkający od wielu lat w Pekinie. Ten pierwszy jest właścicielem sklepu oferującego T-shirty z nadrukami inspirowanymi maoistycznym kiczem; drugi natomiast prowadzi biuro podróży, które specjalizuje się w organizowaniu wycieczek do Korei Północnej. I właśnie w Korei Północnej panowie postanowili poszukać odpowiedzi na swoje pytanie. Otóż zwrócili się do tamtejszych artystów zaprawionych w propagandowej sztuce i poprosili ich o namalowanie obrazów, które pokazywałyby, jak wyobrażają sobie oni współczesny Pekin. Oczywiście północnokoreańscy artyści nigdy nie widzieli stolicy Chin, dlatego aby mieli jakieś zaczepienie w rzeczywistości, udostępniono im szkice charakterystycznych obiektów, które wybudowano w Pekinie w ostatnich latach, m.in.: Pływalni Olimpijskiej, Stadionu Narodowego zwanego Ptasim Gniazdem czy też siedziby telewizji CCTV. Całą resztę malarze musieli uzupełnić za pomocą swojej wyobraźni. W efekcie powstały niezwykłe, utopijne w swojej wymowie dzieła, w których nowoczesność zderza się z przebrzmiałą estetyką komunistycznej propagandy.

Projekt nosi nazwę The Beautiful Future. Został zapoczątkowany kilka lat temu i trwa cały czas. Oto obrazy, które namalowano do tej pory.