Humorystyczna, animowana rekonstrukcja sesji nagraniowej utworu „Warszawa” Davida Bowiego

 

david-bowie-warszawa

W 1977 roku ukazał się jedenasty album studyjny Davida Bowiego zatytuowany Low. Powstał on pod okiem producenta Tonyego Viscontiego oraz we współpracy z Brianem Eno i okazał się jednym z największych sukcesów artystycznych w karierze muzyka. Wśród utworów, jakie się na nim znalazły, był depresyjny kawałek p.t. Warszawa, który zapisał się w historii muzyki rockowej m.in. tym, że to właśnie na jego cześć młody Brytyjczyk Ian Curtis nazwał swój nowozałożony zespół Warsaw, by później przemianować go na Joy Division.

Utwór Warszawa (skomponowany w głównej mierze przez Eno) ponoć został tak nazwany pod wpływem krótkiej wizyty w naszej stolicy, jaką Bowie zaliczył podczas swojej podróży pociągiem przez Europę Wschodnią odbytej wspólnie z Iggym Popem wiosną 1976 roku. Panowie mieli wtedy kilkugodzinny postój na Dworcu Gdańskim, który stał się okazją do spaceru po szarej, komunistycznej Warszawie. Według niepotwierdzonych do końca informacji Bowie udał się wówczas na pobliski plac Komuny Paryskiej (dziś plac Wilsona), gdzie w księgarni kupił płytę z muzyką zespołu Śląsk, która rzekomo stała się inspiracją dla quasifolkowych przyśpiewek, jakie słychać pod koniec kompozycji Warszawa.

Jak było naprawdę, nie wiadomo. Wszystko można sobie jednak wyobrazić - tak jak zrobili to dwaj brytyjscy animatorzy, bracia McLeod, którzy we wspólpracy z komikiem Adamem Buxtonem stworzyli niedawno humorystyczny film animowany będącą luźną rekonstrukcją procesu nagrywania Warszawy.

A tutaj oryginalna Warszawa z albumu Low.